poniedziałek, 21 maja 2012

Imagin 4

Jesteś w klubie ze swoim najlepszym przyjacielem Niallem. Upiłaś się trochę i szalejesz na parkiecie. Spodobał Ci się jeden brunet. Zaczęliście ze sobą tańczyć. Było cudownie. Zaczęliście się całować. Rano kiedy się obudziłaś zobaczyłaś że jesteś w jego mieszkaniu. Nie pamiętałaś wszystkiego. Na szczęście byłaś w ubraniu i spałaś na kanapie a on był w swojej sypialni. Po cichu wstałaś ubrałaś swoje buty i wróciłaś do mieszkania. Mieszkałaś z 1D. Niall siedział w kuchni i zajadł śniadanie.
Ty: Cześć Niall.
Nic się nie odezwał zabrał swoje płatki i poszedł do swojego pokoju.
Louis: Nie dziw się, że jest wściekły.
Ty: No właśnie nie wiem za co?
Louis: Haha wrócił jeszcze bardziej wściekły wczoraj niż jest teraz. Darł się że ty i jakiś koleś wyszliście z klubu i nie mogłaś się od niego oderwać.
Ty: Jak ja nawet tego nie pamiętam !!
Zayn: No właśnie..
Ty: Walcie się. - Rzuciłaś swoimi butami i poszłaś na górę. Weszłaś do pokoju Nialla siedział na łóżku i oglądał telewizje.
Ty: Możemy pogadać?
Niall: Nie mamy o czym.
Ty: Właśnie, że mamy ! *usiadłaś obok niego* Niall Przepraszam że cie zostawiłam samego w tym klubie.
Niall: Ty myślisz że o to chodzi ! *odstawił miskę z płatkami* Liżesz się i jedziesz z nim żeby się bzy..*przerwałaś mu*
Ty: Wiesz co !!! Nie jestem dziwką i nie jeżdżę żeby nie wiadomo co robić !! Byłam pijana !! Ale nie ty już wonty ! A zresztą dlaczego ja mam się tobie wgl. tłumaczyć !!
Niall: Dobra odwal się też ode mnie ! - Niall wyszedł z pokoju trzaskając drzwiami. Nie wrócił na noc do domu.
Harry: O co wy się pokłóciliście ? On zawsze wracał.
Ty: On ma do mnie pretensje o tego kolesia. Ale to nie jego interes to nie rozumiem po co się tak wścieka !
Louis: Boże *puknął się w czoło* Do Ciebie nie dociera że on coś do Ciebie czuje !! *wyplułaś picie, które miałaś w buzi*
Ty: Coooo !?
Louis: To co słyszałaś !
Wtedy do domu wrócił Niall. Spojrzał na was. I poszedł bez słowa do łazienki. Poszłaś za nim.
Ty: Niall otwórz te drzwi proszę.
Niall: Nie.
Ty: Otwórz ! *uderzyłaś w nie pięścią*
Niall: Dobra ! - Otworzył Ci drzwi.
Ty: Niall ty płaczesz ?
Niall: Nie - Obrócił się. Weszłaś do łazienki i zamknęłaś drzwi. Obróciłaś go w swoją stronę i złapałaś go za za szyje.
Ty: Dlaczego mi tego nie powiedziałeś?
Niall: Czego ? Tego że Cię kocham nad życie?
Przyciągnęłaś go do siebie i pocałowałaś go namiętnie.
Ty: Kocham Cię Niall od dawna. *oparłaś swoje czoło o jego*
Niall: Czemu mi tego nie powiedziałaś?
Ty: Bo nie chciałam zniszczyć naszej przyjaźni.*PRZYTULIŁ CIE MOCNO*
Niall: Nie zepsułabyś. Bo czuje to samo do Ciebie ... Jesteście z Niallem najszczęśliwszą parą pod słońcem !

2 komentarze:

  1. O Bożeeeee.! Jakie boskie opowiadanie. ;o <3 świetne jest ! Omnoonmonm ; *

    OdpowiedzUsuń
  2. boski IMAGIN :)

    zapraszam na mój blog :) oneloveonedreamonedirection.blog.pl

    OdpowiedzUsuń